'ADDICTED TO YOU'
XXI

H- Nie zostawię cię teraz samej. - że what ?!?
R- Nie chcesz iść się przebrać ? - zapytałam z niedowierzaniem, bo oczywiście nie ogarnęłam sytuacji.
H- Chce ale pójdę najpierw z tobą do ciebie. - powiedział
ze spokojem. Ze mną do mnie ? OKK xx
R- Ok, to chodź. - powiedziałam ze spokojem ale i zdziwieniem.
Kiedy weszliśmy do mojego pokoju, szybko
wzięłam ciuchy i tym razem od razu zakluczyłam drzwi w toalecie. Kiedy się
zamknęłam stałam jak słup naprzeciwko białych drzwi zastanawiając się czy może lepiej
ich nie od kluczyć. Ale stwierdziłam, że
nie. Jeśli znów wydarzyło by się między mną a Harrym coś bardzo niezwykłego, to
on znów jest pijany ! Chociaż tym razem bym nie uciekła. Wole poczekać, aż będzie nad sobą panować i oczywiście będzie trzeźwy, a i taki mały, nieistotny szczególik wciąż nie
wiem co z Leną. Przebrałam się w suche ciuchy i lekko podsuszyłam włosy, z
których ściekała woda.
Kiedy wyszłam Harry siedział, a może właściwie leżał na
moim łóżku, nie wiem jak to nazwać... Zignorowałam go i poszłam na balkon
powiesić mokre ciuchy. Nie poprawiałam makijażu, bo przecież jest ciemno i wszyscy są
pijani, więc raczej nikt nie zapamięta tego strasznego widoku (czytaj moja twarzy).
R- Idziemy ? - zapytałam.
H- Hm ? - powiedział, na pół przytomny.
R- No do ciebie, żebyś też się przebrał. - powiedziałam najwyraźniej jak potrafię, żeby ogarnął co się do niego mówi.
H- A tak, chodźmy. - nagle oprzytomniał.
Kilka metrów
dalej znajdował się domek Harrego, więc droga była krótka. Szliśmy w milczeniu.
Styles trochę się chwiał, a ja byłam zajęta rozplątywaniem i ogarnianiem moich włosów. Kiedy weszliśmy do apartamentu,
role się odwróciły. Ja usiadłam na łóżku, a Harry podszedł do szafy. Po chwili
zdjął z siebie mokrą koszulkę i zaczął ubierać na siebie świeżą. Przyjemny
widok.

Dopiero gdy Harry wszedł do łazienki, nie miałam co zrobić ze ze wzrokiem, więc zaczęłam rozglądać się po pokoju. Zdziwiło mnie to, że w pokoju Harrego było pełno porozrzucanych rzeczy.
I nie, chodzi o to, że kilka brudnych koszulek leżało na podłodze. Chodziło o
coś innego. Zupełnie innego. Walizki były porozrzucane po pomieszczeniu, a
wazon leżał zbity na środku pokoju. Poduszka leżała przy drzwiach na balkon.. To tylko część tego co zobaczyłam. Przedtem nawet tego nie zauważyłam. Coś tu
się musiało wydarzyć. Zabrakło mi języka w gębie żeby zapytać się Hazzy, co tu
się stało. Gdybym była pijana wszystko było by prostsze. Bałam się reakcji
Harrego na moje pytanie i to przecież nie moja sprawa. Ale jestem ogromnie ciekawa, a z jednej strony wole nie wiedzieć. Harry się
przebrał, po czym wyperfumował, a do mojego nosa doszedł przyjemny zapach. Jego zapach. Udaliśmy się w kierunku plaży. Chwile się
zastanawialiśmy w którą stronę iść, bo jednak nie mamy za dobrej orientacji w
terenie ale dotarliśmy na miejsce. Zabawa oczywiście trwała w najlepsze.
Wszyscy skakali koło ogniska, niektórzy nawet przez ognisko...
Chwile potańczyłam razem z Niallem, Lou i Kylie, później usiadłam bo po prostu za nimi nie nadążałam. Aż wstyd się przyznać ;D.




Postanowiliśmy zagrać
w coś na wzór butelki. Pytanie bez odpowiedzi lub nie wykonane zadanie = fant w
postaci jakiegoś ciucha. Próbowałam namówić Lou aby założył spodnie, bo będąc w
samych majtkach i podkoszulku dość szybko przegra. I chciałam oszczędzić sobie
widoku pijanego Louisa nago.
Zadania i pytania oczywiście były zboczone, a
nawet nie na miejscu ... Ale czego można się spodziewać po pijanej młodzieży ?
Po jakimś czasie te wszystkie zadania zaczęły mnie po prostu śmieszyć, bo sama już byłam pijana. Wszyscy
posłusznie wykonywali zadania ale gorzej było z pytaniami. Kylie i Lou zadawali
po prostu pytania bez odpowiedzi ! Więc niestety albo i stety nie obyło się bez
fantów. Ja straciłam bluze i podkoszulkę ( tak siedziałam w staniku i
spodenkach), Harry i Lou stracili T-shirty, Mark skarpetki, a Josh spodnie... Ale i tak oszczędzaliśmy Lou, bo nie chcieliśmy żeby pozbywał się reszty
ubioru... A i jeszcze Kylie ! Moja przyjaciółka się wycwaniła i pozbyła się tylko bransoletek. Pewnie później ich nie znajdzie. Wszystko szło dobrze, wręcz świetnie ale jak to zawsze jest coś, a
konkretnie ktoś musi popsuć moje szczęście. I tym razem nie byłam to ja sama.
_
_
Z mroku zaczęła wyjawiać się jakaś postać. Z początku tylko ja ją widziałam ale po chwili wszyscy zauważyli, że coś obserwuję więc odwrócili głowy i po chwili oni też ją widzieli. Sylwetka zaczęła robić się wyraźna, a nawet jakaś znajoma.
L- O hej ! Tu jesteście ! - pisnął, aż przesadnie słodki głosik. Znajomy głosik, przesadnie znajomy.
L- Nie mogłam was znaleźć. - powiedziała, bo widziała, że jakoś nikt nie ma zamiaru jej odpowiedzieć.
R- I mogłaś nie znaleźć. - powiedziałam tak cicho, że nikt nie usłyszał. Mój wzrok skierował się na Harrego, który dosłownie schował głowę w piasek. Nie chciał jej widzieć, nie chciał słyszeć jej głosu.
K- To siadaj Lenuś ! - odezwała się w końcu Kylie, A MOMENT ?! Lenuś ?! Idę się chyba utopić. Może Harry pójdzie razem ze mną. Taka romantyczna śmierć...
Mark objaśnił Lenie zasady gry i po chwili znów zaczęła się zabawa. Nie rozumiem dlaczego nikogo nie dziwi to, że przyszła do nas dopiero w środku nocy ?!
Dobra wróćmy do gry. Kolej na Nialla. Kręciiiiiii ! I ! Wypada Harry.
N- Pytanie czy zadanie ?
H- Zadanie !
N- Ok ! To.....
M, L, K - Całus !
N- Ok, całus. - powiedział blondynek, po czym skierował swój wzrok na mnie. Jest najlepszym przyjacielem jakiego tylko można sobie wymarzyć. Wiedział, że tego chce.
N- To z Rose. - powiedział zadowolony.
R- Daj spokój . - powiedziałam speszona ale i podekscytowana. Wzrok Harrego, który w zasadzie czułam podczas całej gry, znów przeniósł się na mnie. Chłopak wstał po czy zmierzył wzrokiem Lene i obdarował mnie uśmiechem. Podszedł do mnie i ukucnął.
H- Nie będzie bolało. - wyszeptał.
R- Wiem. - odpowiedziałam.
I co będę dalej mówić. Stało się. Wszyscy zaczęli bić brawo. Tego wieczoru posypało się pełno pocałunków ale tylko ten wywołał takie emocję. Najchętniej nie oderwałabym się od ust loczka do końca mojego życia ale nie chciałam się zbytnio wczuwać ale co ja plotę ! I tak się wczułam. Obydwoje się wczuliśmy. Nie myślałam co będzie gdy się od siebie oderwiemy. Liczyło się to co jest tu i teraz.


Jedyne co mnie w tej chwili ciekawiło, to mina Leny.

_
Komentujcie ;) Piszcie co myślicie ;D
+15 komentarzy i piszę dalej.
mam nadzieję, że następna część będzie szybciej! kocham to normalnie ! <333
OdpowiedzUsuńTak tak tak!! :D
Usuń<3
UsuńAwwww <33 nareszcie coś się dzieje ciekawego i nie mogę doczekać się następnego ;D /M
OdpowiedzUsuńKOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM KOCHAM! <333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333333 xD
OdpowiedzUsuńWow! No nareszcie! Nie można się było doczekać! Ale mam nadzieje, że kolejny będzie szybciej :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję ze nastepny bedzie dłuższy i szybciej ;3
OdpowiedzUsuńRozdział jak zwykle w miły sposób romantyczny, tylko ta Lena mnie cały czas wkurza ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na następny.
Pozdrawiam i życzę weny xoxo
jejku zajebisty mam nadzieje że dodasz nastepnego szybciej niz tego XD
OdpowiedzUsuńczekam na więcej w szybszym czasie ;)
OdpowiedzUsuńpisz szybko następny! ;P
OdpowiedzUsuńSuper ! Pisz prędko następny ;)
OdpowiedzUsuńPisz!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNastepny! ;3
OdpowiedzUsuńkiedy następny ????? <333
OdpowiedzUsuńUwielbiam ♥ Kiedy następna część? ;)
OdpowiedzUsuńO jeeeejkuu, dawaj kolejna czesc, proszee! <3
OdpowiedzUsuńmam tylko nadzieje, że więcej niż jedna osoba dodaje te wszystkie anonimy ;D i DZIĘKUJĘ WAM <3
OdpowiedzUsuńświetne ! :)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńNie mogę się doczekać następnego rozdziału... ♥...
OdpowiedzUsuńśWIETNE :*
OdpowiedzUsuńomomomo *_* kocham :*
http://darkhopeofloveandpain.blogspot.com/ ZAPRASZAM NA BLOGA O NIALLERKU :)( DARK HOPE)
Na razie pojawili się bohaterowie już niedługo prolog :) hehe ^^
<3
Usuńbłagam dodaj dzisiaj
OdpowiedzUsuńDodaj następnego bo się nie cierpliwie ;D
OdpowiedzUsuńmam propozycje...dodaj dzisiaj rozd. Blagam :) <3
OdpowiedzUsuńKiedy następny? ;)
OdpowiedzUsuńPrzed chwilą przeczytałam Twojego całego bloga. Kocham Cię Bejb C;
OdpowiedzUsuńmam pytanie, czy mozesz szybciej dodawac rozdzialy ? lub np. ustalic jeden dzien i co tydzien dodawac np. w soboty ? bo to czekanie Nas zabija ! :<
OdpowiedzUsuńsuper i czekam na następną część <33
OdpowiedzUsuńkiedy kolejna część?
OdpowiedzUsuńJuż zaczynam pisać nowy ;) między 19, a 20 będzie ;3
OdpowiedzUsuńnie no spoko najpierw piszesz ze jak bedzie 15+ komentarzy to zaczniesz pisać nowy, a teraz się okazuje że dopiero po 30 zaczynasz -,-
OdpowiedzUsuńawww *.*
OdpowiedzUsuńgenialne , surer te wszystkie zdjęcia a zwłaszcza to pierwsze ;)
OdpowiedzUsuńAAAA jejku , zdjęcia akcja jaaaaa <3<3<3<3<3<3<3 Kocham to normalnie !
OdpowiedzUsuńasjalkdjalkjaLjskk uzależniłam się <333
OdpowiedzUsuń