poniedziałek, 15 lipca 2013

28.- #youlightupmyworld



ADDICTED TO YOU 

28

Untitled




Droga do hotelu wraz z Harry'm przebiegała spokojnie. SPOKOJNIE ? Tak to chyba trafne słowo. Jak na pijanego, prowadził bardzo dobrze, żadnych policji, a kojąca muzyka wydobywa się z głośników. W sumie powinno być okej. Szkoda, tylko że się do siebie nie odzywamy. Tylko kogo to wina. Kilka pytań cisnęło mi się na język ale wolałam nie rozpraszać kierowcy. W końcu jego stan umysłu nie jest najlepszy. Siedząc na siedzeniu pasażera zaczęłam rozmyślać nad moją bielizną. Tak bielizną.. No wiecie stanik, majtki... Nie pamiętałam co dziś czy tam wczoraj na siebie włożyłam ale na wakacje wzięłam raczej te lepsze komplety bielizny więc nie powinno być źle. SZIT, oświeciło mnie w pewnej chwili ! Mam na sobie ten sam stanik co wtedy w klubie ! PRZYPADEK ? Moje myśli są chaotyczne i całkowicie nie trzymające się kupy ale w końcu wypiłam tyle co Styles, a w zasadzie więcej. Nie pamiętam. 

_

Dotarliśmy do hotelu. Wyglądał jak zawszeee, chichrając się sama już nie wiem z czego wysiadłam z auta. Myślałam, że po pijanemu będzie tu inaczej. Harry chwycił mnie za rękę i pociągnął do recepcji. 'Chyba nie chcesz, żeby nas zobaczyli w takim stanie' - wybełkotałam. 'A ty chyba nie chcesz, żeby ktoś nam wszedł do pokoju' - odparł, niby miło ale jednak nie do końca. No ale głupia ja przecież on ma racje, co to by było gdyby Kylie, Lou czy Niall wparowali nam do pokoju... Chociaż gdyby Lena ... Nie w zasadzie nie, lepiej nie. TYLKO JA I HARRY. JA I ON. TYLKO.
_
+18 hah ;D
Harry rozmawiał o czymś z recepcjonistą, pewnie prosił go o klucz do jakiegoś pokoju. Normalnie byłby mi głupio ale nie teraz nie z nim. Kiedy Harry skończył z nim rozmawiać przyciągnął mnie do siebie, jakbym była jego własnością i zaczął prowadzić w stronę pokoju na piętrze. Podobało mi się to. Pokój jak pokój ale miejmy nadzieje, że po tej nocy będzie dla mnie, dla NAS  nie tylko zwykłym pokojem. Gdy tylko przekroczyliśmy próg pokoju, rzuciłam torebkę wraz z telefonem gdzieś w kąt i wpiłam się w czerwone usta Hazzy. 'Moment' - warknął , po czym lekko mnie odepchnął. 'O co chodzi, myślałam, że ci się podobam' - wydukałam kompletnie zdziwiona i wybita z rytmu. 'Nie' - odparł najnormalniej w świecie. 'Nie' - powtórzyłam i czułam jak mój świat upada po raz milionowy, Harry do którego wdycham od tamtej pamiętnej nicy powiedział mi 'nie'. Harry, który jak mi się wydawało czuł do mnie choć w połowie to samo co ja do niego. Wydawało mi się. 'Bo ja się zakochałem głuptasie'- wydukał, po czym zaczął namiętnie mnie całować. Chciałam go opieprzyć, chciałam krzyczeć, sama nie wiem czy ze szczęścia czy ze złości. A to debil.
Kochany idiota. Kiedy już doszłam do siebie po słowach Harrego, postanowiłam nie być mu dłużna. 

harry | Tumblr653463643
My name is Harry
Waiting on the Gold Rush | via Tumblr


Wplotłam dłonie w jego ciemne loki, które uwielbiałam, a on z kolei zaczął błądzić dłońmi po moich plecach. Jego dotyk znów wywołał na moim ciele przyjemne ciarki, niby nic a już czułam się nieziemsko. Harry położył mnie na łóżku z pościelą w hawajskie kwiaty, no tak to tylko hotel. Nie przestawał mnie całować. 'JESTEŚ TAKA PIĘKNA' - szeptał mi co chwilę do ucha. Co chwile się uśmiechał, widziałam to. Ma taki piękny uśmiech, a najlepsze, że ten uśmiech zagościł na jego twarzy dzięki mnie. Harry zaczął całować mnie po szyi, po czym zdjął ze mnie ubrania, ja nie pozostałam mu dłużna. WOW. Harry znów zaczął całować mnie po szyi jednak schodził coraz niżej. Co chwile słyszałam tylko 'JESTEŚ CUDOWNA' - i znów te ciarki na ciele, wywołane jego dotykiem i zachrypniętym głosem. Pojękiwałam cicho, co chyba jeszcze bardziej spodobało się Hazzie, bo uśmiech nie schodził z jego pięknej twarzy. Kiedy zszedł niżej wyszeptał 'Od zawsze mi się podobałaś' a tego już było za wiele, miałam ochotę płakać ze szczęścia. Teraz szeroki uśmiech zagościł też na mojej twarzy. Harry znów zaczął mnie całować, jednak robił to coraz namiętniej. Zaczęłam przygryzać dolną wargę i znów pojękiwałam. Mój oddech przyśpieszył, czując język i usta Harrego w tamtym miejscu. Styles zrobił coś do czego bez wątpienia miał talent, po czym postanowiłam mu się zrewanżować. Teraz ja go uszczęśliwię. 

born to fly, forced to walk



Wysmyknęłam się spod Harrego i teraz to ja byłam nad nim. Zaczęłam go całować, zaczynając od jego twarzy, schodząc niżej umięśnionego torsu, a kończąc jeszcze niżej. Uśmiech nie schodził z mojej twarzy. Kiedy skończyłam znów przekazałam pałeczkę Harremu. Mruczał mi do ucha, uśmiechając się przy tym. Moje ciało ponownie przeszyła gęsia skórka. Czułam jak znów zbliża się do mojej kobiecości, leżałam posłusznie czekając na to co zaraz zrobi. Jego ruchy, były szybkie i zdecydowane ale zarazem delikatne. Wiedział co robi. Krzyczałam najgłośniej jak potrafię jego imię, podczas gdy moje ciało ogarnęło wspaniałe uczucie. Znów najlepsza noc w moim życiu. Harry po skończonym dziele położył się koło mnie i zaczął mnie całować, tym razem delikatnie. 'Jesteś niesamowita' - powiedział, patrząc mi prosto w oczy. Zasnęliśmy wtuleni w siebie, a ja postanowiłam, że tym razem nie popełnię tego samego błędu. Tym razem zostanę tu z Harrym do rana, a nawet do końca świata. Potem niech się dzieje co ma.




























Nie umiem pisać +18. 

Jeśli będziecie komentować to nowy rozdział, będzie dłuższy i bardzo proszę te osoby, które czytają, a nie komentują o chociaż krótki komentarz :) xx







47 komentarzy:

  1. WOW, WOW, WOW *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. kurczę, liczyłam że będzie długi.. ale i tak awesome!

    OdpowiedzUsuń
  3. O matkooo, dawaj kolejny pleaseee

    OdpowiedzUsuń
  4. Umiesz pisać 18+ masz talent ;) haha co ja gadam -.-
    Prosze cię o jedną rzecz żebyś pisała szybciej mogą być krótsze,ale szybsze ;) /Olivve

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeeeju czekam na następną część ^^^

    OdpowiedzUsuń
  6. krótki komentarz. haha <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnyyy !!!
    Czekamy na kolejny ^*^ ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. szybko, dawaj nowy <3

    OdpowiedzUsuń
  9. szkoda, że taki krótki ale i tak niesamowity. Błagam, pisz szybciej PROSZĘ <33

    OdpowiedzUsuń
  10. cudowny rozdział! pisz dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mega, mega, mega, mega... ♥♥♥♥♥ Świetny ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mrau xD <3
    Zakochałam się w tym po prostu ;d
    Następny proszę. ;]

    http://nierealnysen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. ten rozdział jest mega ;)) czekam na nexta :**

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajny rozdział. Już nie mogę się doczekać kolejnego ;) Weny życzę :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, zapraszam na nowy i dziękuję :) <3

      Usuń
  15. Kocham kocham kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Łał oby tak dalej.:)
    Rozdział długi co bardzo mi się podoba.
    Czekam na następny.
    Pozdrawiam i życzę weny ;*

    OdpowiedzUsuń
  17. zajebisty :*
    kiedy następny? hm? :D

    OdpowiedzUsuń
  18. prosze dodaj dzisiaj natepny <3 :D

    OdpowiedzUsuń
  19. dasz dzisiaj? BŁAGAAM !!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. kiedy następny ? ^^

    OdpowiedzUsuń
  21. Boże, Boże *o* Boję się tylko o Horana :c Dawaj kolejną :3

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetny rozdział ;>

    OdpowiedzUsuń
  23. długo jeszcze będziemy czekać ?

    OdpowiedzUsuń
  24. Miałam poczytać cos na dobry sen, no i oczywiście trafiłam nie na ten rozdział co powinnam haha ale przyznam, że fajnie fajnie ♡.♡

    OdpowiedzUsuń