sobota, 20 lipca 2013

29.- # chłopak

'ADDICTED TO YOU'
 
29
 
 
 
 
Obudziłam się nad ranem w objęciach Harrego, na początku lekko mnie to zdziwiło ale po chwili uświadomiłam sobie dlaczego tu jestem. Momentalnie na mojej twarzy pojawił się uśmiech. Od Hazzy biło przyjemne ciepło, cieszyłam się że jestem tu teraz z nim. CHWILO TRWAJ. Spędziłam jakieś dziesięć minut na przyglądaniu się Harremu, a dokładnie jego twarzy. Jest idealna, w każdym calu. Wszystko ma idealne. Nie tylko twarz ale uwielbiam jego idealnie skrojone czerwone usta, słodkie dołeczki, duże zielone oczy i loki, które urzekają każdego. Bóg. Mój bóg. Mogłabym podziwiać go godzinami, dniami. Po kilku minutach błogiego leżenia w objęciach Stylesa, mój telefon wydał z siebie serie dźwięków. Chwila zastanowienia i już widziałam, że mój iPhone jest w torebce, która z kolei znajduję się w prawym kącie pokoju. Kiedy słyszę dźwięk mojego telefonu, nie ważne co bym robiła muszę zobaczyć o co chodzi. Takie uzależnienie. Jednak w tej chwili, żałowałam, że tak mam bo leżenie w ramionach pana lokowatego, było bardzo przyjemne. Spróbowałam lekko wyswobodzić się z uścisku Styles'a. Nie udało mi się jednak zrobić tego bez zbędnych szmerów i oczywiście dotknięcia Hazzy, a to wystarczyło żeby go obudzić.   
 
 
b&w, bed, black and white, boy, couple - inspiring picture on Favim.com
 
 
'Znów chcesz mi uciec ?' - wyszeptał, obejmując mnie mocniej. ON PAMIĘTA (!) pamięta tę noc, wie, że uciekłam ! On pamięta. Moje serce zaczęło momentalnie bić mocniej. On pamięta. W mojej głowie od razu pojawiło się tysiąc, a nawet milion niepotrzebnych i zbędnych myśli typu: 'Co by było gdybym wtedy została?'. Odprawiłby mnie i podziękował raz na zawsze ? Czy może poranek jak dzisiaj byłby codziennością ? Co by było gdyby... Ważne, że teraz tu jestem. Liczy się tu i teraz. Tylko JA I ON. MY.
'Nie ja tylko.. telefon mi dzwonił' - wydukałam po dłuższym momencie ciszy. 'To ktoś sobie poczeka' - wyszeptał mi do ucha. Dało się wyczuć., że jest dość pewny siebie. Może aż zbyt ? Sama nie wiem ale nie narzekam. Harry, przyciągnął mnie bliżej siebie i zaczął składać delikatne pocałunki na mojej szyi. To chyba jego ulubione miejsce do całowania.
_
 
Po jakiejś godzinie szeptania sobie nawzajem miłych słówek, przemogłam się i wstałam z łóżka. Oczywiście nie obyło się bez protestów Hazzy, chciałabym napisać mojego chłopaka ale to chyba nie byłoby trafne określenie, sama nie wiem.
_
 
Miałam 14 (!) nieodebranych połączeń ! WOW, WOW, WOW, WOW !
8 od Horana i jedno od Kylie. Czy coś się stało ?! Miałam nadzieje, że wyjaśni mi to SMS - był od Niall'a. 'ODEZWIJ SIĘ ! WSZYSTKO OK ?! x'
To wszystko dlatego, że zniknęłam wraz z Harrym ?! Co mi się mogło stać ? Na myśl o Horanie mam przed oczyma jego wczorajszy wzrok, aż mnie ciarki przeszyły. Niestety nie takie przyjemne.
-Harry ? - odezwałam się.
-Hmm, słonko ? - ta chrypka ! <3
-Dzwonił, może do ciebie Niall ? - zapytałam
-Może, nie wiem. Zostawiłem telefon u siebie w pokoju, już wczoraj. - odparł.
-Aaa - wydukałam.
-A coś się stało ? - zapytał.
-Wydaje mi się, że nie. - odparłam, bo przecież żyje, a chyba tylko o to chodziło.
-To wracaj do łóżka. - na polecenie wydane przez jego usta ? ZAWSZE.
_
_
_
 
Po godzinie 10 wraz z Harrym wygrzebaliśmy się z łóżka. Nie powiem ciężko było, a Harry mi tego nie ułatwiał... Ale jeszcze ciężej było się rozstać, a rozdzieliliśmy się po to by każde z nas poszło do siebie troszkę się ogarnąć.
_
_
_
 
"NIE WARIUJ TAK ! WRZUĆ NA LUZ !'' - usłyszałam Kylie i jej stały tekst. Kiedy weszłam do pokoju, na moim łóżku siedział Horan. Kiedy tylko mnie zobaczył zerwał się z łóżka na równe nogi i wyglądał co najmniej jakby zobaczył ducha. 'Aż tak źle ?' - spytałam, z lekką kpiną w głosie, jednak zostałam zignorowana. Nialler natychmiast do mnie podbiegł i zaczął zasypywać pytaniami. 'NIC CI NIE JEST?', 'GDZIE BYŁAŚ?', 'DLACZEGO NIE ODBIERAŁAŚ?'. O PANIEEE .......
- Niall spokojnie, to słodkie, że się o mnie martwisz ale jestem dorosła. Nie sądzisz ? - powiedziałam z nutką arogancji nad którą nie panuję.
- Ale mogło ci się coś stać... - wydukał, wyraźnie speszony moimi słowami.
-Wątpię, z resztą ciągle byłam z Harrym, a teraz sorry ale idę pod prysznic. - prychnęłam.
 
Niall chyba chciał coś jeszcze powiedzieć ale wyraźnie mu na to nie pozwoliłam. Zamknęłam się w toalecie. Nie wiem dlaczego tak nieładnie go potraktowałam. On martwił się o mnie, jako jedyny, a ja zwyczajnie go spławiłam. Jedyne co teraz wiem to to, że chce pobyć sama, a łazienka jest na to odpowiednim miejscem. Potrzebuję ochłonąć. Wgramoliłam się pod wielki prysznic, pod którym spokojnie zmieściły by się ze cztery osoby. W ogóle co ja plotę ?! Jakby to było teraz istotne. Ciepła woda, jakby od niechcenia obmywała moje ciało, a ja delektowałam się każdym jej dotykiem. Sięgnęłam po żel pod prysznic i rozprowadziłam go po moim ciele, następnie umyłam moje rozczochrane włosy. Tego mi było trzeba. Zdecydowanie.
 
 
_
_
 
Kiedy wyszłam spod prysznica Niall'a już nie było w moim pokoju. Z jednej strony dobrze ale miałam wyrzutu sumienia, chociaż wcale nic takiego nie zrobiłam, chyba. Kylie zmierzyła mnie oceniającym wzrokiem, po czym się uśmiechnęła. Chyba wiem o co jej chodzi... Speszyłam się pod wpływem jej wzroku i pewnie już pełno pytań cisnęło się jej na usta, stety niestety zadzwonił mój telefon. 'Gotowa?' - usłyszałam pytanie.
 
 

 
 
 
 
 
 
Cześć Wam :) Jestem na wakacjach, dlatego trochę długo zajęło mi dodanie rozdziału bo nie bardzo miałam jak ale dla Was dodałam :)
 
Liczę na komentarze xx
 
 
 
 
 
 
 
 
 


46 komentarzy:

  1. AWWW *,* Trochę boję się o to kto zadzwonił ale chyba będzie spoko <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja chyba się domyślam kto to zadzwonił <333 Cieszy mnie to, że znalazłaś dla nas czas :) Tylko mam nadzieję, że następny rozdział będzie szybciej :D Super. Pozdrawiam . xD

    OdpowiedzUsuń
  3. wow ! super, czekam na następny rozdział z niecierpliwością :D <333

    OdpowiedzUsuń
  4. Romantyczny :)
    A Niall się jakos dziwnie zachowuje ale podoba mi się to ;)
    Czekam na następny.
    Pozdrawiam. ;*

    P.S. Życzę przyjemnych wakacji.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny rozdział. Jestem ciekawa, kto do niej zadzwonił ;) Weny życzę i miłych wakacji :*

    OdpowiedzUsuń
  6. jak zawsze czekam na nexta XD
    PS.udanych wakacji ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie uciekła znowu xD Super jak zwykle, pisz szybko następny ;)
    http://nierealnysen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. napisany :) zapraszam ♥ i zaglądam na twój xx

      Usuń
  8. Super ;) Nie mogę się doczekać następnego :) Fajnych wakacji ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. idealny *.* wystarczy tylko tyle powiedziec ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. jestes swietna, coraz lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  11. O jaa, next ♥
    + udanych wakacji :3

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny. O jejciu sweet :) tylko nie wiem co z Horanem :/ mam nadzieję, że do wiem się dzisiaj.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wlaśnie... kiedy dowiemy się co z Horanem? :( Rozdział super, tylko kiedy następny?

    OdpowiedzUsuń
  14. Dawaj dalej....awwww

    OdpowiedzUsuń
  15. Zostałaś nominowana do The The Versatile Bolgger w pełni na to zasłużyłaś.
    Zasady na moim blogu. :d ;*
    http://nierealnysen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Super, świetny ! ♥♥ Czekam na next ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. *____* świetnyyyy. :*
    + udanych wakacjii. ^^

    OdpowiedzUsuń
  18. Nawet szybko dodałaś i nie mogę się doczekać następnego i boje się o Niall'a nie wiem czemu,ale boje.
    +Udanych wakacji życze/Olivvve

    OdpowiedzUsuń
  19. kiedy następny rozdział?

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetne ! ;*

    OdpowiedzUsuń
  21. Super, kiedy następny.?

    OdpowiedzUsuń
  22. Daj Nexta *.* Szybko xd
    Uwielbiam to FF xx

    http://socanwedoitalloveragain-imaginyo1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jejku dziękuję :) już jest ♥ i zaglądnęłam do Ciebie x

      Usuń
  23. Omnoomnoooom ;D I love it ;D
    Podoba mi się;p
    Czekam na kolejny.
    Pozdrawiam Bella♥

    zapraszam na:
    http://imaginy-one-direction-polska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. *.* zapraszam na kolejny ♥ i zaglądnęłam na twojego bloga xx

      Usuń